2008-08-03
Pierwszego sierpnia 2008 roku Włocławek dołączył do coraz większej liczby polskich miast obchodzących rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego. Na zaproszenie posła Marka Wojtkowskiego i Projektu Włocławek na Plac Wolności przybyli przede wszystkim ludzie młodzi. Nie zabrakło także kombatantów, którzy wyrażali swoje ogromne zdziwienie z powodu braku oficjalnych uroczystości i braku przedstawicieli władz miasta na happeningu Projektu Włocławek.
Happening „Warszawskie Dzieci pójdziemy w bój” został przygotowany przez Projekt Włocławek i Stowarzyszenie Federacji Młodzieży Walczącej przy współpracy Młodych Demokratów, Młodych Konserwatystów i Młodzieżowej Rady Miasta Włocławek. Do akcji włączyli się również harcerze z 5 Włocławskiej Drużyny Harcerzy „Stary Dom 39”ze Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej oraz miłośnicy paintball’u z „Diablo Team Włocławek”. Licznie na Placu Wolności zgromadzili się kombatanci. Od godziny 16.45 w centrum Włocławka rozbrzmiewały powstańcze pieśni. Happening rozpoczęła „Warszawianka”, wtedy to harcerze z ZHR i członkowie organizacji młodzieżowych ruszyli w miasto rozdając specjalnie wydrukowane okazjonalne bilety wizytowe.
O Godzinie „W” zagrała również syrena Projektu Włocławek. Po powrocie na Plac Wolności z młodymi ludźmi spotkał się poseł Marek Wojtkowski, informując, że właśnie wzięli udział w pierwszej akcji projektu „Historia do nas mówi…”
- Przykre jest jedynie to, iż ani władze miasta, ani członkowie Związku Harcerstwa Polskiego nie zauważyli 64 rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. Same włączenie syren to za mało. – twierdzą organizatorzy happeningu.
(wrr)